[quote="Jaro 66" post=392347][quote="Bary" post=392178]
www.otomoto.pl/oferta/land-rover-defender-land-rover-defender-90-2-5-tdi-1998-stan-idealny-swiateczna-cena-ID6zqnmS.html
Byłem dziś oglądać tego defa, poszećł by za 35tys brutto
a) jest to samochód cięzarowy, 3 osobowy
b) nie blokady tyłu jak pisze w ogłoszeniu, sie właścicielowi pomyliło z centralna blokadą

c) przebieg 137tys ciekawy , gierownica wytarta jak w samochodzie z przebiegiem minim 300tys , przednia gumowa wycieraczką pod pedałami ma dwa wytarcia a wreczz przetarcia na wylot jak by ktos pieta cały czas sie wiercił ;/ no bardzo dziwne, raczej wskazuje na 300 tys.
d) samochód był NIEBIESKI , właściciel przemalował na zielonego, ponoć był w mundurach.
e) silnik z rana zapalił od strzała, bardzo ładnie, skrzynia chodzi dobrze, nic nie zgrzyta, difflock wchodzi srednio ale da sie wyczuć gada

f) luzy wagonowe w normie, kule całe !!! , rama cała i ładna ! , tylnia belka sie deko kwalifikuje do naprawy ale to pierdoła.
g) reduktor SUCHY ;/ az powiedz ze dziwne ;/ ponoć mało jeździł ostatnio
h) skrzynia sucha
i) silnik - miska deko sie poci, cos tam koło filtra cieknie, przewody olejowe do chłodnicy deko spocone
j) przekładnia sucha,
k) zawieszanie wygląda na oryginał
Rodzynki , malował cały samochód oraz robił konserwacje dołu magik tez sam co robi samochody salonowe, i tu dziwne bo to jakiś paprok ;/ rama i wszystko od dołu malował w taki sposób że najpierw szary podkład , potem czarna farba i delikatna konserwacja, final jest taki ze farba czarna odpryskuje ;/ podkład w niektórych miejscach paznokciem schodzi a pod spodem oryginalna farba i tej się już nie da ruszyć. Widziałem że kilka miejsc zapryskał farba korozje na żywca (bo ta sie przebija). Ogólnie to odnoszę wrażenie jak gdyby lakiernik nie odtłuszczał powierzchni.
Mimo tego pooglądałem ramę i wygląda na prawdę dobrze.
Ponoć to samochód szefa salonu, jedyne co ja sprawdzaliśmy go na kanale to przechodził jeden z mechaników serwisu i zażartował do nas : "jak by tam coś było to byśmy to dawno musieli naprawić" ale zaraz odszedł bo handlowiec był niedaleko. Odniosłem wrażenie że to oczko w głowie szefa było.
Silnik z EDC + EGR jeszcze , delikatnie spod odmy coś idzie, może spod któregoś wtrysku, ogólnie suchu.
Bardzo ładnie silnik chodzi.
WINDA - no jak ta winda byłą rozwinięta 2x to maks w jej życiu, na jednej rolce mikro ślady otarcia , 9000 lbs
Z jednej strony super auto, mały przebieg ale pierdoły ktoree temu przeczą (kierownica + wycieraczka + niedbałe malowanie/konserwowanie dołu lecz nic strasznego nie spotkałem).
Auto dostępne dopiero w styczniu, bez kierownika który jest na urlopie i szefa nic sie nie załatwi ;/