W oczekiwaniui na Terapia Rowerem czyli "prawie Landrowerem" przez las Terapia Korezowa
Wpisany przez Dzika Kaśka
Słuchajta to, że się wiosenka zbliża, to widać, słychać i czuć.... i nikt tutaj chyba nie ma żadnych wątpliwości....:)
drzewka puszczają pierwsze pączusie, ptaki świergolą jak oszalałe, na pola wjeżdżają już pierwsi "zapachowcy", koty się marcują, sarenki, jelenie buszują po polach, generalnie jest zarąbiście, no a my w tych oszalałych maszynach, tak gnamy i gnamy....
A może dobrze by było, od czasu do czasu z czterokołowego landroveru przesiąść się na dwukołowy "prawie landrower" :)
I jak do tego dorzucimy jeszcze pełny luzik, związany z tym, że nikt się nie przyczepi, że my "prawie landrowerem" mkniemy przez las, no to z takiej wyprawy mogą wyjść "prawie" same plusy....
stąd taki pomysł się pojawił, by 20 marca, jeśli tylko warunki pogodowe będą sprzyjające, wybrać się w las :)
proponowana trasa, jest 100% leśna i prowadzić będzie pszczyńskimi lasami, przez ostoję zwierzyny do samej Pszczyny ok 40-50 km więc spokojnie jak na pierwszy raz :)
Jest takie fajne miejsce - bar na trasie Tychy - Pszczyna tuż za Tychami (po lewej stronie) tam można podjechać autkami, zamówić sobie jakieś żarełko na konkretną godzinkę i lewą stroną, lasami mknąć przed siebie... po drodzę są małe stawy, na których zawsze można spotkać łabędzie, kaczunie (można je nawet nakarmić) w lesie zapewne będą szalały ptaki, sarny i inne takie, no i są szanse zawitać ku żubrom ;) ...
Jeśli, ktoś tak jak my poczuję taką chęć, i też będzie chciał rozprostować swoje zastane zimowym snem stawy, to fajnie będzie pojechać razem...
planowany wyjazd ok. godz. 10.00 powrót kto to wie....:)
gdyby ktoś z dalsza chciał poznać pszczyńskie lasy...to nie ma sprawy, spokojnie można przybyć już w sobotę....
poniedziałek, 14 marca 2011 20:47
Słuchajta to, że się wiosenka zbliża, to widać, słychać i czuć.... i nikt tutaj chyba nie ma żadnych wątpliwości....:)
drzewka puszczają pierwsze pączusie, ptaki świergolą jak oszalałe, na pola wjeżdżają już pierwsi "zapachowcy", koty się marcują, sarenki, jelenie buszują po polach, generalnie jest zarąbiście, no a my w tych oszalałych maszynach, tak gnamy i gnamy....
A może dobrze by było, od czasu do czasu z czterokołowego landroveru przesiąść się na dwukołowy "prawie landrower" :)
I jak do tego dorzucimy jeszcze pełny luzik, związany z tym, że nikt się nie przyczepi, że my "prawie landrowerem" mkniemy przez las, no to z takiej wyprawy mogą wyjść "prawie" same plusy....
stąd taki pomysł się pojawił, by 20 marca, jeśli tylko warunki pogodowe będą sprzyjające, wybrać się w las :)
proponowana trasa, jest 100% leśna i prowadzić będzie pszczyńskimi lasami, przez ostoję zwierzyny do samej Pszczyny ok 40-50 km więc spokojnie jak na pierwszy raz :)
Jest takie fajne miejsce - bar na trasie Tychy - Pszczyna tuż za Tychami (po lewej stronie) tam można podjechać autkami, zamówić sobie jakieś żarełko na konkretną godzinkę i lewą stroną, lasami mknąć przed siebie... po drodzę są małe stawy, na których zawsze można spotkać łabędzie, kaczunie (można je nawet nakarmić) w lesie zapewne będą szalały ptaki, sarny i inne takie, no i są szanse zawitać ku żubrom ;) ...
Jeśli, ktoś tak jak my poczuję taką chęć, i też będzie chciał rozprostować swoje zastane zimowym snem stawy, to fajnie będzie pojechać razem...
planowany wyjazd ok. godz. 10.00 powrót kto to wie....:)
gdyby ktoś z dalsza chciał poznać pszczyńskie lasy...to nie ma sprawy, spokojnie można przybyć już w sobotę....
Poprawiony: poniedziałek, 21 marca 2011 22:29
NA FORUM
-
-
- w h e e l c h a i r t r i p _ South
- 18 kwietnia 2025 15:26 / dzisiaj
-
-
-
- Dziki Wschód 11: 13-15 czerwca 2025
- 17 kwietnia 2025 21:15 / wczoraj
-
Najnowsze terapie
- No events posted.