DII TD5 zapach paliwa na zewnątrz auta z tyłu.
Witam.
Jeżeli w DII TD5 z okolic zbiornika dochodzi was woń paliwa, radzę nie ignorować faktu :)
W moim przypadku sprawa zaczeła się tydzień przed opisywaną Reanimacją :) po krótkiej jeździe kiedy wypakowywałem graty z bagaznika doleciał do mnie zapach paliwa.
Zignorowałem fakt jako, że kilka minut wcześniej byłem na stacji paliw.
po kilku dniach przy innej okazji znowu coś zapachniało, tym razem zerknełem na filtr paliwa na zbiornik ( wszystko suche i nie urwane). To też znowu to zignorowałęm :(
feralnego dnia ( dzień przed datą umieszczenia Recepty/ Terapii) dolałem paliwa i wybrałem się w drogę do rodziny. Po jakiś 70 km od domu ździwił mnie fakt iż tylna szyba jest łusta i mokra ( mokra droga), a nie pomaga machnięcie spryskiwaczem i wycieraczką szyby.
Zaniepokoił mnie fakt szybszego niż zwykle opadania strzałki paliwomierza, ponieważ nie jechałem jakoś szybciej niż zwykle a trasa obeznana i jechana nie raz. po dojechaniu na miejsce (120 km) zerknełem na samochód i... nowałaśnie.. całe drzwi tylne, i spód zbiornika oraz rura wydechowa zaraz przed zbiornikiem ociekaja z rozpylonej ropy.
Zapach diesla unosił isę od połowy auta :( do tyłu jak by ktoś lał po drodze a nie do baku.
Kiedy zerknełem pod spód, po kilku minutach nadal kapałoto co zdązyło się wypompować.
Dziś po nocy i szukaniu na internecie potwierdziła się przypadłość DII TD5 w wieku kilku letnim.
Przetarciu uległ jeden z przewodów wychodzących z pompy paliwowej tak jak na zdjęciach z tego Linku ( środek Tematu )
W moim przypadku było tak samo a bonusowo zciśnięte przewody przez złe ich ułożenie.
Operacja, wymaga demontarzu prawego lub lewego Kufra, wraz z boczkiem, listwy trzymającej wykładzinę, Pasa bezpieczeństwa (wewnątrz boczka z kufrem), demontażu uchwytu dolenego Zbiornika paliwa oraz samego zbiornika ( po wczśniejszym odłączeniu przewodów od pompy paliwa).
W moim Przypadku z uwagi na brak akcesoriów naprawa odbyła się za pomocą węża paliwowego fi8 ( średnica wewnętrzna 8mm, czarny gumowy z oplotem włókiennym), oraz zaicków skręcanych.
Węże orginalnie sa plastikowe z zewnętrzą srednicą 8mm pozostałe węże osłoniłem resztami przewodu paliwowego naciętego wzdłużnie.
Czasowo 3-4 godzin, klucze 13,16,17 ( oczkowe i nasadkowe), wkrętak, i coś do wyjmowania plastikowych kołków mocujących tapicerkę/boczki.
Dobrze przy operacji wyjmowania zbiornika mieć kogoś do pomocy lub robić to przy prawie zerowym stanie paliwa w zbiorniku.
Jeżeli wasz problem ma tylko delikatny zapach, robota wmiarę czysta, jeśli szybko opada strzałka paliwomierza i wszystko jest mokre z ropo bota...sami sobie odpowiedźcie..
Infor.. z paneli bocznych które są białe ( nad kuframi ) wystarczy wykręcić i wyjąć kołki najbliżej lini łączącej kufer z plastikiem białym.
Dwa kołki są wewnątrz kufra zaraz pod zawiasami) a śruba do zdjecia pokrywy przez którą przechodzą pasy jest pod mocowaniem Rolety bagażnika.
Czytając formu do któego link znalazłęm w sieci ( ten wklejony wyżej) konkluzja jest taka, warto to sprawdzić bo nie jest to odosobniony przypadek.
Pozdrawiam Marcin.