landklinika.pl

Wpisany przez Marpiet+Herbu KONIEC REJESTRACJI na wyprawę do przepięknego Beskidu Niskiego. Zarejestrowało się tak wielu chętnych, że konwertujemy biuro planistyczne na SZTAB KRYZYSOWY.


Kto się spóźnił niech rzuci okiem na szczegóły wyjazdu i okolicę. Naprawde będzie się działo! A poza tym wreszcie będzie nie biało/brązowo tylko zieeelooonoooooo!

Termin- 1-4 maja 2009 Tym razem zróbmy wypoczynkową leniwą imprezkę bez napinania się i intensywnego planu dnia. Będzie można i pojeździć i postrzelać i poganiać i jak ktoś się uprze to popływać i polatać też! :)



Jest też co zobaczyć.

• Przepiękna przyroda (mamy szczęście być tam na dodatek wiosną!)
• Gry i zabawy rehabilitacyjne w podgrupach
• Zabytki, cerkwie, balony (o tym niżej)
• Lokalne klimaty
• Dobre, prawdziwe jedzenie
• Kominek i ogniska.
• Błoto. Duuuużo błota.

Lokalizacja: Schronisko Górskie w Bartnem 25 km na południowy wschód od Gorlic (to legendarne schronisko w tej okolicy a my mamy tam swoją wtyczkę....tyle że maj zbliża się wielkimi krokami i nie możemy trzymać rezerwacji dłużej niż 2-3 dni!!!)
Jest to typowe schronisko o schroniskowym standardzie....ale nieziemskiej lokalizacji...zapytajcie Stuffke kurcze blade! JUŻ CAŁE ZAREZERWOWANE DLA LANDKLINIKI

Miejsc do spania 37 w pokojach 2,3,4,5,7 osobowych (w razie konieczności jest agro 200 metrow poniżej) Łazienki zbiorcze osobno kobiety osobno faceci.

W schronisku jest fajna klimatyczna salka kominkowa gdzie można siedzieć do rana przy kominku , jest totalny luz ,dobre zarcie, pierogi ,smalec, zurek, bigos, itp. Piwo w cenie 2.5 butelkowe! Dodatkowo ponieważ Landklinika nie tylko jeździ i pije ale lubi dobrze zjeść postaramy się o lokalne specjały!
Przy schronisku super miejsce na ognisko z widokiem na caaaaała doline, schronisko leży przy Magurskim Parku Narodowym.



Cena 50 zł –osoba/dobę w tym śniadania i obiadokalcja. Jedzenie bez ograniczeń!!

Atrakcje przy schronisku (tym razem nie musimy przez 4 dni po 8h szukać zabytków a trochę urozmaicić nasz gryplan...)

• Piłka Siatkowa Plazowa!!! (tak! do naszej dyspozycji będzie boisko z piaskiem)
• Cross Golf-gra w golfa po lesie i okolicznych łakach (dostaniemy kije i walimy piłą po drzewach i trawie!)
• Platforma do zabaw Alpinistycznych- Mariusz może zrobić turniej w budowaniu wiezy ze skrzynek albo inne małpie cyrki na linach
• Paintball- 30 zł sprzęt + 100 kulek (każde następne kulki 20 zł)
• i kilka innych pomysłów, ale o tym później....

Wieczorem któregos dnia możemy zrobic bieg wg GPSa- w poszukiwaniu punktów w których ukryte są lecznicze trunki na wieczorna impreze :) - Mariusz ma 6 gpsów które może nam załatwić na czas zawodów.



Co zobaczymy :

Beskid Niski to przepiękna kraina w której poczujemy się lepiej niż w Bieszczadach!!- totalnie dzikie opuszczone przez Łemków doliny, piękne strumyki, bacowie wypasające owce, kilkanaście ślicznych cerkwi i kościółków , kilkaset cmentarzy z I wojny Światowej, stare chyże łemkowskie ,piękne jezioro Klimkówka. I wiele wiele super fajnych rzeczy. Dżordż cieszy się najbardziej z jeziora:)



Wstępnie trasa 50-50% asfalt-teren do przejechania dla każdego (ale oczywiście możemy ustalić dowolne proporcje) Jeżeli ktoś będzie chciał powalczyć z materią taki teren tez się znajdzie!!. Mamy tam zapewniony tor gdzie będzie można się bardziej offrodowo pobawić, przytopić i powyklejać :) Biały batalion zrobi rundkę i zanurkuje :)



Zawody balonowe!

Podczas długiego weekendu w Krośnie będą X Górskie Zawody Balonowe- fajna sprawa- możemy ten dzień połączyć ze zwiedzaniem www.bobrka.pl oraz www.muzeum.dukla.com.pl. Może dogadamy się z jakimś balonem, żeby pociągnął w przestrzeń nasz baner landkliniki....albo Andziasss zbuduje z aluminium i płyty paździeżowej nasz własny balon i pociągniemy sami:)



Kiedy zaczniemy już się zgłaszać Mariusz opracuje dla nas dokładny plan każdego dnia.

Mariusz zna Beskid Niski jak własną kieszeń. Mieszka tam i zna każda drogę i wie gdzie można legalnie i bez problemów przejechać. W Beskidzie zorganizował już kilkanaście imprez typowo off-rodowych. Czas na Landklinikę!

Koszt:

A to jak zawsze :) Kosztów organizacyjnych i komercji - brak. Każdy płaci za spanie, paliwo, jedzenie albo w cenie pokoju albo robimy zrzute albo jedno i drugie. W przypadku dodatkowych atrakcji jak wyżej (ja Biały Batalion osobiście z rozkoszą wykoszę Błękitnego Ptaka Rafiego :)



Nie kombinujcie za długo tylko bierzcie dzieci, rodziny i zwierzęta i spotkajmy się w Beskidzie Niskim!

Organizator: Mariusz aka Marpiet (ja Biały Batalion przelałem tylko pomysł na "papier", zrobiłem tu zamieszanie i wspomagam).

Jadą z nami na bank (zaliczki wpłynęły):

1. Marpiet (1)
2. Herbu +Dżordż (2+pies)
3. Rafie + Zarażona + Zarazek (2+1)
4. Stuffka (1)
5. Kaś! (1)
6. Banan (2 +2 Bąbelki)
7. LR4EVER (1+2)
8. Bastian (1+2?)
9. Borty (1+1)+1?
10. Miłosz (1+1+Yogi)
11. Grzechuka (1+2)
12. Mariod (2+1)
13. Makada73 (1+1)
14. DiscoMichał (2+2+1)
15. 55555 (2+1)
16. Lukaszsta (3)
17. Emu (2+2+Pies)
18. Ptak (3+2)
19. Yano (2+1)
20. Kojot (2)
21. Wojtek Toyota (2)
22. Dalton 77 (2)
23. Kamil (2)
24. i Rafał (2)
25. Vlado's Gang (1 Vlado + 3)
26. Miejsce dla Zalewiaka
27. Miejsce dla Hannesa
28. ManiekDII + Ola + Jaś (1+2)

Lista rezerwowa (kolejność przypadkowa)
(jeśli chcesz zapłacić skontaktuj się z Marpietem)

1. Zalewiak (2)
2. Hannes + Wiola (1+1)
3. Zaloguj (3+Natan)
4. Daltton77 (2)
5. Michał (2)
6. Tompis (2+2)
7. Serdel (1)
8. Maestro (1+3)

Odpadli nam niestety :(

1. Biały (1+2)
2. Smyk duży, Prawie Zarażona, Smyczek (1+2)
3. Barjot333 (2)
4. Gapa + Imulec (2)

A teraz kilka ogłoszeń oraganizacyjnych:

Przede wszystkim na prośbę zainteresowanych przedłużamy termin wyjazdu do 4 maja. Zaczynamy w piątek 1 maja rano a kończymy 4 maja w poniedziałek. Naturalnie kto będzie chciał może zostać dłużej, pojechać wcześniej itp. Szczegóły będziemy ustalać później.

Ponieważ Mariusz zarezerwował całe schronisko dla Landkliniki to musimy wiedzieć na 100% kto jedzie a kto nie i jak najdzybciej zapłacić zaliczkę właścicielowi. Dlatego do piątku (3.04.2009) proszę zdecydowanych o wpłacanie zaliczki w wysokości 70pln za osobę do Mariusza. Zebrana zaliczka zostanie przeznaczona na opłacenie Waszego noclegu. Konto przyjdzie sobie do Was mailem już wkrótce.

Musimy zastanowić się nad tym kto chce brać udział w jakich aktywnościach żeby przygotować sprzęt (paintball, quady, zabawy alpinistyczne z linami itp). Ja własnie wymyślam jak zebrać te informacje żeby nie było bałaganu bo słowo "kameralnie" w Landklinice nabiera zupełnie nowego znaczenia :)

Wkrótce pojawi się artykuł Beskid JEJEJE a tymczasem wymyślamy nazwę projektu :)
Boczkiem Boczkiem to jedyne co przychodzi mi do głowy po Wschód-Zachód :)

(tu nigdy nie było tematu DJa :)

Szybka akcja zaliczkowa:

Kochani tak jak wspominałem w jednym z komentarzy robimy szybką akcję zbierania zaliczek.
W związku z tym że jest nas tak wiele a doświadczenie pokazuje, że z czasem coraz więcej załóg się wykrusza musimy zabezpieczyć noclegi i stworzyć listę pewniaków!

Proszę o wpłacanie na konto Mariusza 100pln/osobę (nie załogę). Listę zamykamy po południu w poniedziałek 6.04. Wpłacona kaska to dwa dni noclegu.

PKO BP
89 1020 3453 0000 8102 0018 0414

Mariusz Pietrzycki
ul. słoneczna 12/23
38-300 Gorlice

W tytule proszę podać Imię i Nazwisko KSYWA (ile osób) np:
Bartosz Dobrowolski HERBU (2)

KONIEC AKCJI ZALICZKOWEJ

Aktualizacja: 07.04.2009
Bla bla bla cisza cisza. Wcale nie cisza bo tu się gotuje :)

• Kombinujemy już naklejkę,
• rozmyślamy jak powinna wyglądać koszulka i czy w ogóle robić (ewentualnie jakie gadżety - macie jakieś rikłesty?)
• Mariusz kończy wstępny plan przejazdów, który być może jutro już sie tu pojawi
• Ja planuję dziś zrobić wreszcie (o ile znów nie będzie technicznych problemów) formularz preferencji (daty, noclegi, atrakcje itp) - to bardzo pomoże w zaplanowaniu czasu
• Na tą chwilę mamy opłacone (a co za tym idzie potwierdzone 22 załogi). Jeśli jakieś wpłaty wpłyną jutro z dziś to do 25 załóg rejestrujemy z automatu. Kolejne osoby proszę już nie wpłacać pieniędzy. Kiedy rozlokujemy juz ludzi damy znać ile jest jeszcze miejsc
• Zostawiamy nazwę GÓRĄ DO-ŁEM

No i to w tej chwili tyle. Za moment zaktualizuję liste o tych z Was, którzy już wiedzą, że nie mogą z nami pojechać a jutro pojawi się info czyje pieniądzory wpłynęły. Jakiekolwiek pytania? Piszcie, dzwońcie, wysyłajcie gołębie:)

Aktualizacja: 24.04.2009

Mamy juz plan imprezy, który będzie się jeszcze krystalizował. Prosimy o Wasze uwagi i w miarę możliwości (!) będziemy przeprowadzać na nim operacje:) Szczególnie zależy nam na uwagach osób z zarazkami, czy potrzebują więcej czasu, jakieś przerwy, chcą wcześniej wracać itp...

 

Kilka bardzo ważnych informacji!

Kochanie ponieważ jest nas ogromna masa ludzi to musimy pilonować jako takiego prządku, żeby nam się to wszystko nie rozjechało i żeby wszyscy byli zadowoleni. Będą z nami dzieci, małe dzieci, kobiety w ciąży :) psy, chomiki, papuzki nierozłączki, świnki morskie i bardzo bardzo ciężko chorzy pacjenci Landkliniki;) Chcemy, żeby było wesoło i żebyśmy się dobrze bawili, będzie się dużo działo, odwiedzimy przepiekne miejsca i ciekawe spoty, zrobimy wspaniałe zdjęcia i spędzimy razem miło czas w jednej z najpiękniejszych krain w Polsce!

Jest więc kilka informacji, które pomogą nam się lepiej zorganizować i nie martwić o czas:

Cały zlot jest podzielony miedzy 2 agroturystyki ,schronisko oraz domek prywatny w związku z tym bardzo proszę pilnować programu i godzin odjazdów. Będzie nas około 30 załóg więc wyobraźcie sobie co się będzie działo jeśli będziemy musieli czekać na każdym postoju na kilka aut albo zaczniemy robić zakupy :)

Ponieważ kwaterą główną tej terapii będzie schronisko w Bartnem to chcielibyśmy Wam przypomnieć, że jest to....schronisko. Nie hotel ani pensjonat tylko takie prawdziwe schronisko takie o jakich mówili nasi rodzice i dziadkowie, takie jakie znaja Ci znas, którzy chodzą po górach i takie o jakim pisze Wikipedia (dla tych, którzy wolą procesory a nie gory). Oznacza to, że przez naszą kwaterę mimo, że cała baza noclegowa jest nasza, będą się przewijać turyści, będą tam jeść, będą pytać o noclegi i będą smarować nam szyby w samochodach palcami:)

Ponieważ to schronisko to bardzo ważne, żebysmy zwijali się zaraz po śniadaniu i ustąpili miejsca turystom. Dlatego śniadania kończą się punkt 9:30 i ani okruszka później :)

Każdego dnia zrobimy odprawę, żebyście wiedzieli gdzie jedziemy, jak jedziemy, co zobaczymy i czego się spodziewać. Dzięki temu będziecie wiedzieć jak będzie wyglądał dzień i co mamy w planach.

Poruszamy się w kolumnie może w dwóch jeśli ktoś nie zdąży na wyjazd grupy musi się liczyć z tym ze w tym dniu pozostanie mu tylko jazda po asfaltach ponieważ będzie mu bardzo trudno dogonić oraz trafić za grupą, którą złośliwie będziemy ukrywać w lasach i dolinach niewidoczną z satelitów. A nie stety choć to kusząca perspektywa nie mozemy sobie pozwolic żeby ktos jeździł sam po lesie i szukał grupy nawet jesli bardzo lubi i wie jak to się robi:)

Na paintball dostaniecie mundury (dobrze mówię Mariusz?) ale weźcie ze soba jakieś spodnie pod spód gdyby było zimno, spodnie mogą się zmoczyć (mamy nadzieję, że źródło wilgoci będzie pochodzić z zewnątrz bo nie ma się czego bać:) - dobrze mówię Mariusz?:)

Szefem i ordynatorem wyprawy jest Mariusz Marpiet i bardzo prosimy miejcie na uwadze, że Mariusz, będzie miał na głowę ponad 70 osobową grupę chorych i bardzo chorych ludzi i będzie odpowiedzialny za nich, za imprezę i za okolicę po której będziemy się poruszali. Prosimy o wykonywanie instrukcji dla dobra ogółu, oka? (mam nadzieję, że nadal dobrze mówię...)

Aha...W schronisku będzie dostępne piwo butelkowe w cenie 2.5 lub 3 zł- piwo będzie leżało w jadalni każdy kto będzie miał ochotę bierze piwo i wrzuca do skarbonki pieniążki za piwo.

Nawet nie wiecie jak się cieszymy, że znów się będziemy leczyć razem! Czy też wiecie? :)

Autor planu: Marpiet- Mariusz
Bzdurki dopisał: Herb