landklinika.pl

Na razie plan, ale z dużym parciem na realizację. Trasa wymagająca nie tylko pod względem kilometrów, temeperatór, ale również czasu. Na razie są 2 scenariuszę, pierwszy Litwa, Łotwa, Rosja,drugi dołem przez Turcję, Gruzję, Azerbejdżan i promem do Aktauł. Patrząc na sytuację covidowo-polityczną jazda przez Rosję raczej nie wypali Zakładany czas wyjazdu 4 tygodnie. Jak ktoś ma ochotę, to zapraszamy
Jak ktoś ma jakieś info co z wjazdem do Azerbejdżanu i przeprawą promową do Aktauł to poproszę

Pomóż mi przy składaniu auta, a tak jak rozmawialiśmy, wchodzę w to.

Wariant nr 2 - to dla mnie optimum ,tą właśnie trasą jeździłem palcem po mapie : ).
Jak powtórzy się scenariusz pogodowy z tego roku (z Turcji - czego doświadczyłem) i temperatura będzie w zakresie 30-38 ,to będzie faktycznie wyzwanie dla układów A/C i chłodzenia silnika.
Cztery tygodnie na objechanie ,to zrozumiałe minimum. Pytanie jak dla mnie dosyć istotne - kiedy planowany wyjazd z PL ?. Co do wjazdu na teren azerów ,to jakieś wiążące info ,pewnie nie prędzej niż 2-3 m-ce przed planowanym wjazdem.

Ciekawie… miałem tam pojechać jeszcze raz w 2020 - nie wypaliło. W tym roku była Grecja i trochę Albanii - ale to nie było to i jeszcze raz tam na pewno nie pojadę.. Bardziej mi bym odpowiadało jechanie przez Rosję, ale możliwie że trzeba rozważyć i ten plan przez Turcję.
Minusy:
1. Azerbejdżan ostatnio jest trochę nieprognozowalny z powodów możliwych starć z Armenią - niespodziewanie cały plan może rozsypać się;
2. Prom tam też nie jest tam czymś stabilnym, może płynąć 2-3 razy w tygodniu, może nie płynąć jeżeli pogoda taka sobie, może płynąć zamiast doby 3 doby… Cena na dorosłego wynosi ok. 80USD w dwómiejscowej kabinie, auto terenowe 80USD za metr długości;
3. Dużo granic - to bardzo wszystko spowalnia.

Trzeba pamiętać że są potrzebne wizy: www.gov.pl/web/dyplomacja/kazachstan - no chyba że coś im się odmieni w nowym roku.

Kiedy to planujecie wyjazd?

No i jeszcze jedno - kupienie biletów na prom powrotny Aktau(Kuryk) - Baku w zależności od ilości chętnych może graniczyć z cudem. W Kuryk jest pełny burdel, Kazachstan nie ma swoich promów, spekulacja biletami jest na poziomie(podobnie jak "kantorzy" zaraz za granicą Rosji-Kazachstanu Stanie w kolejce i wkurzanie się że dwa - trzy razy tyle poszło bez kolejki może być nie dla naszych nerwów

To normalny-zwykły:"Ruski Mir'
Taka alternatywa Dla Nas!

W Rosji takiego burdelu nie ma. To Kazachstan i inne "stany"

Troszkę pojeździłem po tych Stanach- fakt mają "Matuszkę".O Matce tylko dobrze się mówi-to STAN UMYSŁU. Owszem jak "pokadzisz" o ruskim mirze,ewro-sojuzie, a jak drzewniej bywało w Legnicy! itp to jest luz... duży luz. Pamiętają i nie mogą zapomnieć(choć powinni).
Powodzenia trzymam kciuki.

Kaziklesnik napisał:



Kazik, plan zacny, tylko jak wiesz czas nie jest z gumy A klucze do domu dostaniemy na koniec grudnia. Ale miejmy nadzieję że dasz radę poskładać auto

VMatas napisał:


VMatas, nie będę ukrywał, że masz swój udział w pomyśle na ten kierunek. Byliście, pokazałeś, zasiałeś pomysł w głowie Dzięki! Plan był na 2020, 2021 ale wiadomo covid Co do trasy, to też bym wolał przez Rosję, bo to prosta i szybka trasa. Obawiam się że nawet nie ze względu na covid, ale na sytuacje polityczną pomiędzy Unią a Rosją, sytuacje z Białorusią szansa na wjazd do Rosji jest prawie zerowa. Kierunek południowy nie jest niestety idealny, ma wiele znaków zapytania jak piszesz i ciut nie przewidywalny. Z tego co czytałem, to właśnie największym problemem może być zdobycie biletu powrotnego na prom z Kazachstanu. Co do wiz do Kazachstanu, ponoć jest duże parcie żeby je znieś na przyszły sezon turystyczny. Tak naprawdę to planujemy, czytamy, oglądamy, zbieramy informacje. Czy się uda, dziś tego nie wiem ze względu na właśnie wiele zmiennych. No bo jak na przykład zrobić test 72 godziny przed wjazdem do Kazachstanu jak prom może płynąć 3 dni? Co do Terminu wyjazdu, to planujemy start koło 25 czerwca. Obserwuję jedną dziewczynę na instagramie która co kilka dni wrzuca foty z Mangystau, i według mnie najpiękniej jest tam w kwietniu, maju. Niestety ten termin jest dla nas nie osiągalny bo dziewczyny do szkoły chodzą.

Chrupas napisał:


Rosja, spoko, bardzo pozytywni ludzie, zero wymuszania łapówek nawet przesłuchania na granicy miłe
Kirgizja, bardzo podobnie, raz zapłaciłem "opłatę" za wjazd na zakaz. Ale było przewinienie była opłata
Uzbekistan, ludzie mega pozytywni, przyjaźni, chcą rozmawiać, pomagać. Pogranicznicy mega przyjaźni.
Kazachstan, no cóż, tu już tak kolorowo nie jest. Odniosłem wrażenie że Policja pensje wyrabia na mandatach Jak nie będziesz twardy, to cię się do wszystkiego przywalą. Nam np. przyczepili się do skrzyni na dachu i cb. Jak powiedzieliśmy że na granicy powiedzieli że można mieć, to odpuścili. Z przekroczeniem prędkości o ponad 10km już nie pogadasz Możesz tylko negocjować stawkę No i mam wrażenie że Kazachowie cały czas mają nauczanie zdalne bo policzenie rachunku z użyciem kalkulatora urasta do wydarzenia wieczoru

ROBBIL napisał:


Też nie wiem Ale ponoć tak bywa - niby gdzieś tam posrodku zatrzymuje się jak pogoda jest zła.

Fakt że Kazachstan jest najpięknieszy w maju. Tylko najmniejszy deszcz(a wtedy ich bywa) robi step mydlaną gliną z kredą i można gdzieś i tydzień czekać póki można będzie wyjechać To tak - dla informacji

No a tym czasem trzeba czekać jak to będzie z wizami i wszystkim - no i jakiś plan zapasowy też trzeba mieć

Aha, a można ten Instagram zobaczyć?

ROBBIL napisał:


Miałem okazję jechać po stepach Kałumucji kilka godzin po deszczu. Nie ukrywam że byłem zaskoczony tą mazią. Jazda po lodzie jest chyba bardziej przewidywalną. Z 3 godzin jazdy zrobiło się 10

Wpisz na Instagramie olya.mix

kacmil napisał:


Eee, w Uzbekistanie bywało 45 stopni i dało radę Trzeba dobrze przygotować auto i bacznie obserwować wskaźnik temperatury. No i oczywiście duży zapas wody do picia

Co do terminu wyjazdu, to około 25 czerwca start

ROBBIL napisał:


Szczególnie w step

Pożyjemy - zobaczymy. Plany wyjazdowe niekoniecznie muszą się pokrywać z planami i zamierzeniami urzędników państw tranzytowych i docelowych. Jak wspomniałem - ok 3 m-ce przed "0" może wyjdzie jakiś konkret. Marzenia podobno zmieniają świat , a więc trzeba marzyć : ).

Dla wzmocnienia marzeń

yandex.ru/images/search?from=tabbar&text=плато%20устюрт%20фотографии

Skopiować całość!

Piękne.
Wygląda trochę jak Dolina Monumentów w USA.

Wstępnie powiem, że tak, że bym chciał ale w obecnej sytuacji to za daleka perspektywa do planowania. Koło marca przyszłego roku będzie bardziej realnie.