mieszkancow czasie kasyna online decyzja wydany
kulturze lacznej kasyna online portu do wzmianki
urzadzono regulacje kasyna online moga zakup
podlega giulio kasyna vegas prawie
wydany lacznej kasyna hotelkasyno 1873
zwiazku wplaconych kasyna skrzydle roku
czym francois kasyna polska urzadzono roku
europie audiowizyjnego kasyna polska swiatowych zakaz
zaczynac trudno kasyna polska polowy jest
lacznej oraz automaty online zobowiazuje grecji
utworzenie oraz automaty online miliona wiekszosc
europe ruletke automaty online decyzja wybralismy
francji roku kasyno krag loterii
sie niezbedne kasyno powstale vegas
napoleona tego kasyno najpopularniejsze koncesji
Witamy, Gościu
Nazwa użytkownika Hasło: Zapamiętaj mnie

Fusible - reanimacja
(1 przeglądających) (1) Gość
NEUROLOGIA
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Fusible - reanimacja

Fusible - reanimacja 16 maja 2010 02:33 #3520

** Ten wątek dotyczy dyskusji o artykule: Fusible - reanimacja **

O:Fusible - reanimacja 16 maja 2010 03:08 #3521

Odświeżę temat i przypomnę zarazem nowym landklinikowcom ten zacny i wielce pomocny artykulik Artura.
Otóż w jego kontekście o przekroje przewodów chciałem zapytać, tych z centralki do urządzeń dodatkowych. Przyjmuje się powszechnie, że 1 mm2 = 6-8 A. Duperszmity typu lampka pilota (5W), ładowarki tele i foto, GPS to dziesiętne części A. CB troszkę więcej. Lampa robocza 55W - nie przekraczamy 5A. Czy więc, licząc z zapasem, duperszmity i CB - 1,5 mm2, a światła robocze - 2,5 mm2 będzie OK? No i ile pierwszy odcinek, czyli od akumulatora do centralki? Najpierw myślałem o 10 mm2, ale to chyba przesada, może wystarczy 6 - w końcu nigdy wszystkie urządzenia i tak nie będą włączone, a przetwornicy ani lodówki nie planuję. Z drugiej strony jak się plany zmienią
Jeszcze jedno - stanowczo Lgy-s wszędzie czy tylko grubasa w komorze silnika, a cieniasy w kabinie olać i dać Lgy?
Co radzisz, droga redakcjo?

O:Fusible - reanimacja 17 maja 2010 01:38 #3599

Panowie, napiszcie cośkolwiek proszę - będę się dzisiaj kręcił po mieście i szukał różności, ale nie chcę kupować bez potwierdzenia.

O:Fusible - reanimacja 17 maja 2010 02:17 #3600

od razu pisz do wina

O:Fusible - reanimacja 17 maja 2010 11:27 #3608

Dżek, na tych dwóch grubych kablach od aku do fussibli (normalnie jest tylko jeden...)
jest na tyle duży spadek napięcia przy włączonych światłach, że zamykając elektrycznie szyby światła leciutko przygasają. Wniosek: od akumulatora do fussibli gruby kabel, grubszy, niż oryginalny. Potem on się rozdwoi (rozczworzy) na więcej, i te zachowaj w oryginalnym przekroju. Z pierdółek wyposażenia wyprawowego najwięcej może pobierać przetwornica na 230V przy obciążeniu odbiornikami dużej mocy (suszarka, ekspresik do kawy). Więc do przetwornicy musi być gruby i w miarę krótki kabel. Światła też potrzebują większego przekroju. Zależy, ile tych błyskotek masz, ale 2,5 powinno wystarczyć nawet dla drogowych. Z resztą masz rację - nie muszą być grubasy.

O:Fusible - reanimacja 17 maja 2010 12:34 #3610

Ja do świateł z tego co pamiętam od akumulatora mam bodaj 6mm2 (główny) i 4mm2 (do lamp) (6x55w biorą ok 27,5A) ewentualnie można wziąć tylko 4mm2 jak lamp masz mniej. Do pojedynczej lampy roboczej 55w (4,6A) możesz wziąć nawet 1,5 mm do zasilania jednej sztuki i 4 mm na główną linię zasilającą dla lamp.

Jeżeli świecidełek masz więcej np 2x tył + boki jak niektórzy robią, to zrobił bym "Rail-a" z grubszego kabla , a do niej podłączył same lampy cieńszymi przewodami które łatwiej się układa i chowa w zakamarkach.

natomiast do skrzynki z bezpiecznikami dla cudów dodatkowych położył bym coś grubszego na FEED-a. Bo z czasem zawsze chcemy coś podłączyć. Od zapasu głowa nie boli ,a i tak na ogół te skrzynki są pod maską więc nawet kabel grubas nie będzie przeszkadzał

mała pomoc naukowa:


W razie czego to pisz, dzwoń będziemy pomagać
Ostatnio zmieniany: 17 maja 2010 12:58 przez Winu.

O:Fusible - reanimacja 17 maja 2010 14:31 #3625

Dzięki, panowie.
Może zbyt ogólnie napisałem, gdyż albowiem:
Arturze - ja mam 300, więc fussible już w fabryce wyrzucili Może pamiętasz, kiedyś myślałem o rozdzielni jachtowej, ale z braku pomysłu na sensowną lokalizację pomysł odpuszczam i będę rzeźbił coś w stylu Twojego magicznego pudełeczka, ino tylko nr 2, czyli wewnętrznego. Przetwornicy nie zamierzam montować, bo wszystko co potrzebne mam na 12V.
winie - tabelka fajna, tylko te skoki jakieś trochę nienormatywne, jakby np. 10 mm2 wcięło, a i najmniejszy przekrój 2,5 to trochę dużo. Z drugiej strony właśnie rano gadałem z elektrykiem, co LR się para i stwierdził tak - teoretycznie 1,5 mm2 styknie na duperszmity zapalniczkowe spokojnie, ale lepiej dać 2,5 i zapomnieć o sprawie, żeby ktoś nieświadomy kiedyś nie podłączył czegoś, czego nie powinien. Może i racja.
Lampki robocze będą maksymalnie dwie, pewnie po 55W. Koncepcja jest generalnie taka: dwa kable (+) od aku z bezpiecznikami maxi lecą prosto do środka. Jeden bezpośrednio do rozdzielni hand made i tam się rozczwarza - dwa na światła z przekaźnikami, jeden na CB i jeden na GPS. Drugi przez hebel do rozdzielni i dalej do gniazd zapalniczkowych.
Dalej się biję z myślami, jakie linki dać od aku: 6, 8 czy 10? No i czy szukać do instalacji wewnętrznej Lgy-s czy położyć Lgy?
Rzecz jasna, według wytycznych Artura, dla wszystkiego będzie wspólna masa - z jednego punktu połączonego z aku.
Wszelkie uwagi mile widziane i z góry dziekuję

O:Fusible - reanimacja 17 maja 2010 14:59 #3628

No tabelka jest trochę niepełna - taką udało mi się znaleźć, ale daje jakiś obraz .

Co do kabla to myślę tak do rozdzielni będziesz miał dwie lampki po 55W czyli jakieś 10 A, CB to będzie z zapasem jakieś 1,5 -2 A GPS też 1-2 A czyli masz już OK 15 A. Zakładając że będziesz chciał w przyszłości coś jeszcze podpiąć (lampkę nawigacyjną, jakieś inne duperele) dał bym 6mm będzie do mniej więcej 30 A więc 15 będzie zapasu na przyszłość.

Do gniazdek dał bym większy 8mm2 bo tam pójdą ładowarki od latarek, szperaczy, komórek i inne cudaki, zawsze też będziesz miał możliwość podpięcia lodówki czy dodatkowej lampy na zapalniczkowym gnieździe bo taki kabelek max 45-50 A przeniesie.

Oczywiście peszelki , ladne wiązki i dobre konektory (lutowane i zaciskane)
Ostatnio zmieniany: 17 maja 2010 15:03 przez Winu.

O:Fusible - reanimacja 17 maja 2010 15:58 #3630

Tabelka jest dość mocno naciągnięta w kierunku bezpieczeństwa
Generalnie wystarczą kable do 2,5 mm² , a do prądożernych odbiorników dajemy 4 mm² i wystarczy .
Jednak główny przewód do rozdzielni dałbym conajmniej 16 mm² , bo na nim sumują się prądy wszystkich odbiorników i z karzdym nowopodłączonym rośnie spadek napięcia .

O:Fusible - reanimacja 18 maja 2010 00:44 #3703

Dzięki wielkie.
Hucule, bardziej skłaniam się ku wersji wina i swojej własnej pierwotnej w kwestii kabla od aku. 16 mm2 to chyba jednak przesada, tym bardziej, że kable chcę puścić dwa. Sam napisałeś, że tabelka jest dość mocno naciągnięta w kierunku bezpieczeństwa . Przykładowo układ pozaheblowy nie będzie rozwojowy i max obciążenie (w praktyce pewnie nigdy albo na bardzo krótko) będzie wynosiło ok. 15A, nawet niech 20, jeśli mi odbije i dodam 3 lampę roboczą. Długość przewodu od aku mieści się w przedziale 2-3 m, co przy max obciążeniu daje wg tabeli 6 mm2. Jeśli dam 8, a tym bardziej 10 mm2, to i tak zapas mam olbrzymi. Ale jeśli się mylę, to wytłumacz proszę, bo to Ty jesteś fachowiec zawodowiec, a ja tylko parkingowy dziergacz.
Napiszcie, proszę, jeszcze o tych Lgy-s, bo coś wszyscy tematu unikają. W necie mogę zamówić dowolny, każdego koloru i przekroju, ale chciałbym móc kupić od ręki np. w piątek wieczorem, jak mi 2 metrów zabraknie. Dzisiaj objechałem kilka miejsc (sklepy z elektryką samochodową, komisy elektrotechniczne, większe markety remontowe) i dupa, tylko Lgy. Kupować czy szukać dalej tych samochodowych? To pytanie może nawet bardziej do praktyków zawodowo kładących instalacje - olewacie czy haftujecie wszystko w Lgy-s?

O:Fusible - reanimacja 18 maja 2010 01:40 #3713

myślę że w naszych zastosowaniach starczy LGy. I tak trzeba je włożyć w peszle , prowadzimy je na ogół z dala od źródeł ciepła i chemii więc nie ma co się napinać na silikony. Dodatkowo LGy można układać "w instalacjach narażonych na drgania oraz w miejscach, gdzie warunki układania wymagają wielokrotnego zginania przewodów na małych promieniach" - czyli wypisz wymaluj nasze auta . Różnice masz w temperaturze zastosowania -40 do 70 dl LGy , i -40 do 90 dla LgY-S .

Dostępność tych pierwszych łatwiejsza, a jak to starannie zrobisz to myślę że nie będzie różnicy przy tym zastosowaniu.

Aczkolwiek poczekaj na opinię Hucul-a jeszcze
Ostatnio zmieniany: 18 maja 2010 01:43 przez Winu.

O:Fusible - reanimacja 18 maja 2010 01:54 #3716

No właśnie ja też się ku temu skłaniam, ale chciałbym zrobić i zapomnieć, stąd wątpliwości. Poczytałem trochę różnych staroci, ale na forum rajdowym też nie ma jednomyślności i w ogóle jakoś temat generalnie nie jest poruszany, na elektrodzie mało samochodziarzy... albo to jest tak oczywiste albo każdy kładzie to, co ma pod ręką

O:Fusible - reanimacja 26 maja 2010 18:50 #4373

No to jeszcze pomęczę. Powiedzmy, że daję główny kabel od aku 10 mm2. Tuż za aku bezpiecznik maxi w takim gnieździe: www.allegro.pl/item1038443449_podstawa_bezpiecznika_maxi_wodoszczelna_20_100a.html
Większość sprzedawców, nawet katalogi MTA, podają przekrój tych przewodów jako 10 lub ok. 10 mm2. W rzeczywistości jest to przewód 8 AWG, czyli dokładnie 8,35 mm2. Przejmować się tą różnicą czy w praktyce jest ona zaniedbywalna?

Dodam, że:
- te podstawy ze zdjęcia są raczej nierozbieralne, więc przewodów nie można wymienić
- podstawy zastosowane przez Artura są b. fajne, ale raczej na mniejsze przekroje kabli; nie wiem, jakie zastosował Artur, ale wepchnięcie konektora na przewód 8-10 mm2 do tego gniazda może być problematyczne i trzeba rzeźbić siłowo

O:Fusible - reanimacja 26 maja 2010 20:53 #4377

Na takiej odległości (kilku cm które są na kabelkach od oprawki) spokojnie 60 A ci przeniesie ta ósemeczka więc bym się nie przejmował.

Też mam taką w obwodzie świateł i się nie grzeje ani nic złego nie występuje.

O:Fusible - reanimacja 26 maja 2010 21:21 #4379

Nie pamiętam dokładnie, ale w te oprawki wciskałem bodaj 6 mm2.
A ta oprawka z kablem ma tę przykrą właściwość, że tuż obok trzeba ją sztukować, żeby dociągnąć gdzieś dalej. Ale można to zrobić nawet grubszym kablem i tez ma to sens, bo spadek napięcia na mniejszym przekroju będzie na bardzo krótkim odcinku kabla.

O:Fusible - reanimacja 27 maja 2010 00:32 #4395

Dzięki, panowie.
Arturze - sztukować trzeba, ale mamy kabel/kabel, co można zrobić elegancko + konektor oczkowy na klemę = 2; przy Twojej podstawce mamy to samo oczko na klemę + dwa konektory w gnieździe = 3. To nie problem, ale rzeźba przy wciskaniu przewodu 10 mm2 mnie nie przekonuje, więc przyjmuję z radością panów stanowisko i idę kupować.

P.S. Jest w Polsce jakieś miejsce, które diluje pełnym asortymentem tych pierdółek elektrycznych MTA? Różne firmy sprzedają wybrane produkty, ale przejrzałem sobie dokładniej katalogi MTA i oni mają kupę fajnych rozwiązań, których nie widziałem nigdzie w kraju. Takie popłuczyny i masówka do nas chyba trafia.

O:Fusible - reanimacja 27 maja 2010 00:51 #4396

MTA POLSKA Sp. z o.o.
ul. Ks.Stojalowskiego 50/1 - 43300 Bielsko-Biala
Tel: 33 8228486
Fax: 33 487150

Faktycznie fajne rzeczy mają
Link
Między innymi oprawki gdzie sam wkręcasz kabelek na oczku - ideał w naszym wypadku.

Myślę że trzeba przedzwonić do nich i zapytać czy w wawie ktoś sprzedaje. Jak by jakiś zakup hurtowy to ja bym się pisał na trochę gratów bo jeszcze muszę w elektryce podziałać .

Dżeku, jak byś miał jakieś trudności czy coś, to daj znać wcześniej - może uda się jakąś pomoc zorganizować w operacji
Ostatnio zmieniany: 27 maja 2010 14:00 przez Winu.

O:Fusible - reanimacja 27 maja 2010 04:54 #4400

www.mta.it/on-multi/index.jsp?instance=26&channel=15000015&node=15002133&idarticolo=15000007&order=1&tab=2
No właśnie o tym pisałem.
Faktycznie - grzebałem na włoskiej stronie i nie przyszło mi do głowy poszukać przedstawicielstwa Tylko skubańcy WWW nie mają. Jak nie zapomnę, to skrobnę jutro do nich maila z zapytaniem o ofertę, jakiś katalog, cennik, cokolwiek.
Za ofertę pomocy dziękuję.

O:Fusible - reanimacja 28 maja 2010 19:10 #4461

Właśnie otrzymałem odpowiedź od p. Lucjana Sosny (Managing Director). Oto najważniejsze fragmenty (na czarno moje pytania, na czerwono odpowiedzi z firmy):

"[...]- czy posiadacie własną stronę WWW - wszędzie są tylko odnośniki do włoskiej strony MTA?
nie, jest tylko strona włoska z katalogiem produktów MTA w j. angielskim i włoskim
- czy prowadzicie sprzedaż detaliczną? jeśli tak, to czy dysponujecie na miejscu pełnym asortymentem czy tylko najbardziej chodliwymi towarami, a na resztę trzeba czekać np. 2-3 tygodnie od złożenia zamówienia?
nie, MTA Polska to biuro techniczno-handlowe MTA SpA w Polsce obsługujące wszystkich polskich klientów / oferty, zamówienia, potwierdzenia,płatności, reklamacje itp/, towar wysyłany zawsze bezpośrednio z MTA SpA Włochy, faktury w Euro wystawiane bezpośrednio na odbiorcę / minimalna wartość 2500 Euro, wymagany obrót roczny min. 10.000 Euro/.
- czy posiadacie katalogi z cenami, ewentualnie same cenniki z numerami referencyjnymi akcesoriów (najchętniej w postaci plików pdf lub w innej formie elektronicznej)?
Tak. możemy wysłać katalog w formie papierowej pocztą, cennik zalezy od rodzaju klienta: pierwszy montaż / produkcja/ czy tez AM - dystrybucja

Interesują mnie zwłaszcza informacje o wszelkich drobiazgach MTA, typu konektory, złącza, podstawy bezpieczników, skrzynki bezpiecznikowe, klemy itp. Oryginalne katalogi na www.mta.it oczywiście znam. Pytam w imieniu własnym i kolegów z portalu www.landklinika.pl, który skupia właścicieli aut marki Land Rover. Nasze auta używane są na wyprawach, biorą udziały w rajdach, a to oznacza, że fabryczna instalacja elektryczna przestaje wystarczać. Szukamy ciekawych i przede wszystkim sprawdzonych akcesoriów, posiłkujemy się czasem nawet wyrobami jachtowymi. W różnych firmach są wprawdzie dostępne niektóre akcesoria MTA, ale zazwyczaj w niewielkim wyborze i wszędzie te same.
Z tego co Pan pisze wnioskuje ,że ilości a co za tym idzie wartości będą niewielkie, w tej sytuacji podamy kliku dystrybutorów. Proszę o podanie adresu to prześlemy katalog i liste dystrybutorów.

MTA Polska sp. z o.o.
Ul. Ks. Stojałowskiego 50/1
43-300 Bielsko-Biała - Poland
Tel. 0048 33 8228486, 602701546
Fax 0048 33 8165494
"

Oczywiście o listę dystrybutorów poprosiłem. Jak tylko dostanę, to wrzucę tutaj. Proszę więc więcej nie pisać do MTA Polska - jesteśmy zbyt detaliczni, nawet przy większym zamówieniu.

O:Fusible - reanimacja 28 maja 2010 22:44 #4470

Tja - lubię takie podejście do klienta . Ja dla gościa od zegarów z U.S nie byłem zbyt detaliczny... no ale to chyba bardziej mentalność polskiego biura niż samej firmy...
  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: cobra75
Wygenerowano w 0.24 sekundy
 

Wszelkie prawa zastrzeżone - logo landklinika.pl chronione jest prawem autorskim. Wykorzystywanie bez pisemnego zezwolenia zabronione.