landklinika.pl

Obecnie też analizuję budowę zasilacza impulsowego z 230V. Mógłbym wtedy całe graty zasilić bez strat na aku w miejscach dostępności zasilania. Całą instalację od podstaw w aucie też już wycenioną wstępnie mam (drugie aku, separator, ledy, przetwornica itp).

Kristof_DW napisał:


Po co wyważać otwarte drzwi PB-230-12 sprawę załatwi, naładuje akumulator i zasili resztę odbiorników www.elmark.com.pl/pl/sklep/meanwell/serii-papb-120-230w

lub PB-300/N-12 www.dobreakumulatory.com.pl/themes/prestashop/img/karty_katalogowe/PB-300-360-Manual-PL.pdf

wojteks07 napisał:


Właśnie też o tym myślałem, żeby sobie zrobić taką dodatkową instalację z możliwością podłączenia pod 220V.
Zrobiłbym sobie tylko do dodatkowego AKU takie zasilanie

Użytkujesz to urządzenie? polecasz?

PB-300 z powodzeniem stosuję jako zasilacz (bez podłączonego akumulatora) i jako prostownik do ładowania akumulatorów. Trzeba pamiętać że to jednak do 20A maksymalnego prądu ładowania daje ale ogranicza napięcie do około 14.4V (można to napięcie regulować np. do ładowania akumulatora żelowego /nie VRLA które często mylnie nazywane są żelowymi/). Trzeba pamiętać żeby dość grube przewody po stronie 12V były bo przy takim prądzie się grzeją.

PB-230 nie używałem jako zasilacz, jako prostownik też działa (możliwa korekta napięcia ładowania).

Nie są to jakieś wypasione prostowniki/ładowarki procesorowe ale dają relatywnie duży prąd ładowania i nie gotują akumulatorów (warto kontrolować napięcie odcięcia zima/lato) a ładują szybko.

wojteks07 napisał:


jak wygląda wyjście z takiego zasilacza? Można podpiąć tam normalne gniazda zapalniczki lub inne przyłącza? Dodatkowo jak stosujesz to ładowani aku to klemy się na wyjściu dopina?

PB300 ma zaciski na śrubki M4 więc kabeloczko odpowiednie i podłączysz co chcesz. W autkach mam złącza na stałe zamontowane takie www.tme.eu/pl/details/6331g1/zlacza-dc/anderson-power-products/ (są też tańsze zamienniki ale nie polecam). Oczywiście można używać innych złącz które wytrzymają 20A i się nie stopią przy tym albo podpiąć na stałe przez jakiś wysoko prądowy bezpiecznik (ładowarka zabezpieczona przed zwarciem).

Oczywiście można klemy czy krokodylki /zaciski/ podłączyć. Co kto lubi/chce/ma.

tylko cały czas nie bierzesz pod uwagę TimeFacktor'a

wszystkie te układy prądojedzące to są włączane okresowo na jakiś czas... tutaj będziesz zarł prąd nonstop w cyklu załączania sprężarki lodówki...
Także nadal to nie jest dobre kungfu.

dziś pomysł na takie coś
(oferty przykładowe bez lokowania produktu )


zakładając trzymanie tylko w aucie- el12.pl/zasilacz-led-modulowy-long-12v-125a-150w-ip20,i252178
lub z wentylatorem elektro-hurt.com/kobi-profesjonalny-zasilacz-led-12v-350w-713,id11673.html
lub płacąc więcej coś z IP67
Wpinam się w 230 mam 12 na wyjściu i liczę, że lodówka nie jest aż tak czuła na zasilacz impulsowy.

swireq napisał:

Rozjaśnij coś proszę bo nie bardzo rozumiem dlaczego nie użyć zasilacza/prostownika z akumulatorem jak jest możliwość podłączenia się pod 230V.

wojtekS
chodzi mi o to by lodówke podpinać dedykowanym przewodem prosto do aku a nie brać z pod bezpieczników.
Sam stosuje doładowanie aku prostownikiem z Lidla i jakoś lodówka tego nie rozładowuje.

swireq napisał:

Już mi się rozjaśniło, słusznie, dedykowany przewód musi być, po drodze tylko bezpiecznik blisko akumulatora. W bezpiecznikach fabrycznych nie grzebiemy bo to proszenie się o kłopoty.

Przy aku 95Ah moja lodówka działała ok 36godz. i auto zabakało, mimo wszystko jestem zwolennikiem zasilacza do lodówki i prostownik do aku osobno,lepiej się to bilansuje

Temat rozwiązałem stosując zasilacz od xboxa360. Na wyjściu daje 203W i 16.5A i wbudowane ma własne chłodzenie.

Aktualnie nie mam ani przetwornicy ani prostownika.
Ktoś testował urządzenia które mają w sobie i jedno i drugie? Np. taki?

Zastanawiałem się nad tym z 5 lat temu ale wtedy to było w uj drogie. Ma szanse robić masz 2 w jednym. Można też zrobić samemu ze starego UPS APC czy podobnych ale to już jest wtedy rzeźba. Jak masz hajs i miejsce to se to weź.

Wyrzeźbiłem już w swoim życiu taki UPS z sinusem do zasilania pieca CO, z dodatkowym chłodzeniem i podłączeniem do zewnętrznego akumulatora
Ale w domu "form factor" nie miał znaczenia. W aucie wolałbym mieć coś co z fabryki wyszło w kompaktowym rozmiarze.

Stałe zasilanie z akumulatora z bezpiecznikiem 40A bodaj, masz pod fotelami przednimi, do ich elektryki. Jak nie masz elektryki, to kostka leży wolna.

ja zrobiłem tak że przepotfornice zamontowałem na boczku przy nogach psażaera pod komputerami. Kable puściłem przepustem za komputerami . Dałem dla 300W bezpiecznik 50A i na tym obwodzie wisi przepotfornica i lodówka. Usytuowanie nie było bez powodu gdyż w czasie jazdy moja pani se umyśliła się depilować...

jakby to powiedzieć nie jest bez wpływu na bezpieczeństwo podróżowania ale... to jest mocno zależne kto z kim podróżuje

Mi suszarka nie potrzebna i bym przetwornicy nie montował...