Regulator napięcia nie działa "w zakresie", tylko ma jedno napięcie regulacji, które stara się utrzymywać.
Oczywiście każdy regulator ( nawet z tej samej serii produkcyjnej ) może mieć trochę inne napięcie.
W aku kwasowych z ciekłym kwasem napięcie ładowania powinno wynosić 2,3 - 2,4V na celę, czyli 13,8 - 14,4V na klemach. Regulator powinien utrzymywać napięcie w tym zakresie.
Przy aku naładowanym w 100% prąd ładowania spada do 0,5 - 2A, zależy to od wewnętrznej oporności aku.
Oporność aku kwasowych spada ze stopniem wyładowania.
Przez parę s od odpalenia alternator daje na aku taki prąd jaki jest w stanie dostarczyć, bywa że ponad 50A. Po kilkunastu s prąd ten spada poniżej 10 A.
Kontrolka ładowania nie pokazuje że aku ładowany jest wystarczającym prądem, pokazuje tylko że napięcie podawane przez alternator jest wyższe od napięcia na klemach aku.
Kabarowi proponuję oddać miernik do najbliższego punktu utylizacji złomu elektronicznego i kupić sprawny, bo pokazuje głupoty