landklinika.pl

Podziwiam samozaparcie w walce z oporem materii. A można prosto: szastu ,prastu i spokój do końca życia auta

No bo pilot ma być!!! No

Poza tym póki wszystko jako tako działa, to wymiana/naprawa pilota nie wymaga aż takich poswięceń.

Ale pętle na imo nie pozbawiają centralnego

No nie, ale Tomkowi zdaje się nic nie działa

Stara indiańska zasada mówi:"zrobić tak aby można było kontynuować jazdę", a resztę można na spokojnie ogarnąć korzystając na razie z otwierania kluczykiem. Bo tak tez się da, a nie wszyscy o tym pamiętają

Etam Pod domem mu się zepsuło, ma czas Jasne, że najpierw immo zmostkować, ale potem pilot ma być. Być i żyć. Czyli jak widać mamy tu dwa rozbudowane problemy...jest o czym podyskutować


A ja tak przy okazji sprawdzę czy mam wszystkie mostki i czy odpalę auto "z klucza". (bez pilota znaczy się)

Pato napisał:


Centralny działa z kluczyka. Nie działa z pilota (wcześniej nie było przynajmniej problemu z zamykaniem, otwieranie wymagało łamania paznokci). Immo dawniej się nie aktywował samoczynnie, teraz tak (po kilku-kilkunastu minutach). Po otwarciu auta z kluczyka (centralny) miga czerwona dioda między zegarami, po przekręceniu zapłonu (stan grzania świec), dioda zapala się na stałe, a po włączeniu (usiłowaniu włączenia) rozrusznika zapala się kontrolka immo. Wtedy łamię paznokieć, dwa, trzy na lewym przycisku pilota (zależy od kaprysu immo bądź pilota, nie mojego) kontrolka immo i dioda gasną, można odpalać. Nie jestem więc unieruchomiony na amen, ale zawsze przed odpalaniem jest ten dziwny niepokój
W weekend rzucę okiem na pilot, spróbuję zresetować co się da odpięciem aku, potem przystąpię do prucia deski i ekstrahacji/obejścia immo.

PS: zupełnie nie jarzę tematu zielonych i czarnych skrzynek. Ossssssoooo choziiiiiiii?

[quote="Konik" post=97405]Pato napisał:

zanurkować trza pod schowek od strony pasażera

Konik napisał:



Zielone to AMR4886 - centralka od centralnego, jest w zielonym pudełku. Odpowiada za komunikację pilotów z autem i nie wiem za co jeszcze Ma przypisany kod EKA. A czarne to piloty są

Generalnie to jednak na początek reanimacja pilota - na stół, na pół i czyszczenie. Guziczkowe gumki starzeją się w dziwny sposób - robią się jakies takie klejące i oblepiają pstryki. Bateria jak rozumiem ok? Jak pstryki słyszalnie pstrykają, to powinno być dobrze. Jeśli obudowę masz w kiepskim stanie, to można zrobić próbę bez składania pilota.

Po wymianie baterii w pilocie otworzyć auto kluczykiem i co najmniej cztery razy nacisnąć przycisk zamykania - tak zaleca instrukcja.

Pepek napisał:



No i? Przeczytałem sobie tekst o mostkach i mam wątpliwości:

- odpinamy immo, robimy jeden mostek z tyłu i wpinamy kostkę z powrotem
- jeśli mamy gotową kostkę z trzema mostkami, to już nie podpinamy immo bo jak niby?

Dobrze rozumiem? To w takim razie jeden mostek załatwia zaworek na pompie. Kostka z trzema załatwia zaworek, rozrusznik i co jeszcze?

A ja mam takie pytanie czy ktoś robił mostek immo na tej zielonej puszce AMR4886 co jest razem z alarmem, bo immo tak padło że nawet rozrusznik nie kręci.
Rozrusznik już ogarnąłem ale pompę jeszcze nie, powiem jeszcze że nie da się reanimować płytki bo jest już tak przepalona i skorodowana.
I mam 3 opcje:
1. ominąć immo jakoś, ale jak?? czekam na jakąś podpowiedz
2. wymienić centralkę z pilotami
3. wymienić pompę na mechaniczną
Na pewno na początek chciałbym ominąć immo żeby mieć pewność że nie jest uszkodzona pompa co jest mało prawdopodobne bo jak się szybko zakręci kluczykiem to łapie na moment.

czekam na jakieś porady od szanownych kolegów...

Ps. Mostkowem już te piny co są u góry tematu i nic to nie daje...

vertix-irecki napisał:


k...a przeplaciłem ( 15PL$)

I po problemie. Jak wiadomo: czego nie ma, to się nie popsuje.
Na początek: w D1 300 z końca produkcji (moje jest '98) immo nie egzystuje w panelu pod radiem, a zaszyte jest w pompie (nawet czysto mechanicznej). Jako zeznałem onegdaj, swego czasu zostało wyrżnięte. Ale powstał temat blokowania rozrusznika. Sugestie Sz. Kolegów, że problem tkwi w pilocie i zielonej skrzyneczce okazały się słuszne. Gibon z Land Store telefonicznie wyłuszczył sprawę (naprawa połączenia czarnej i zielonej skrzyneczki albo ominięcie) i poprowadził za rączkę (wybrałem ominięcie), dzięki czemu zielonej skrzyneczki już nie ma (czarnej też), dicho odpala bez łaski i robi... Jako że dicho jest trzydrzwiowe, w d4 mam centralny, a immo zainstalowałem mechaniczne w sobie wiadomym miejscu. Pozostaje tylko dbać o bębenki zamków. I to by było na tyle

Troszeczkę odświeżę temat z racji problemów z centralnym planuje wpiąć się uniwersalnym sterownikiem zamka centralnego w połączenia zaraz przy green boxie ale pojawiają się pewne problemy bo albo auto nie odpala albo centralny nie działa i teraz zasadnicze pytanie:

Konik napisał:


Z tego co organoleptycznie stwierdziłem (rzeczywiście 18 śrubek było) w moim modelu tj. D1 300 98' nie ma immo w okolicach radia, teraz pytanie czy da się jakoś w łatwy sposób zmostkować obwód rozrusznika żeby bez problemu odpalał pomijając immo czy to jakaś wyższa szkoła jazdy? Na dzień dzisiejszt z racji chłodu na dworze jeszcze nie udało mi się tego rozwikłać. Dzięki za porady.

Zielona skrzynka jest kluczem do rozwiązania problemów. W późniejszych wersjach nie ma immo pod radiem jak już zauważyłeś. Ukrywa się ono w zielonej skrzynce. Da się zmostkować odpowiednie piny we wtyczce tej skrzynki tak by rozrusznik "zagadał" tylko dzięki przekręceniu kluczyka. Niestety nie gwarantuje ci to sukcesu że odjedziesz, bo zostaje ci jeszcze pompa wtryskowa która ma elektrozawór z 3 kabelkami (chyba 3). Jeden to plusowy a dwa pozostałe to sygnał z immo.

Co do samego mostkowania wtyczki to wydaje mi się, że to były kable o kolorze pomarańczowo-czarnym. Trzeba to sprawdzić, bez wychodzenia na chłód możesz się upewnić w RAVie , to źródło wiedzy nie boli.

Możesz też kupić nową zieloną skrzyneczkę z dwoma pilotami i nic nie modyfikować.

imo na pompie załatwia się metodą siłową (młotek+ długi śrubokręt). Bo pod tą magiczną obudowa jest schowany zwykły elektrozawór . Prąd do sterowania wyciaga się ze środkowego przewodu

Owszem ale samo odblokowanie rozrusznika by nie pomogło.

dla mnie Mistrzem jest Skinu który z browarem w dłoni na LRO kastrował imo-problemy pęczkami

norka napisał:


Nie wiem czy dobrze to ogarniam ale przejrzałem na tej stronce:
www.landroverresource.com/docs/D1_Workshop_Manual.pdf
cała elektrykę i tam jest tylko napisane jak wymontować i zamontować nowego boxa chyba, że coś nie tu patrze gdzie trzeba?
Co do kupna nowej zielonej skrzynki to obawiam się że cena mogłaby mnie pogrążyć...

tadek86 napisał:



Szpecem nie jestem ale jakby co to mam taką zieloną skrzynkę z pilotem od niej, używana ale sprawna.