landklinika.pl

I jeszcze skąd się bierze duży prąd
1. Z mocy silnika
2. Z przeciążenia - czyli jak próbujemy go "zatrzymać"

przede wszystkim z jakości źródła zasilania,
im mniejsza jego rezystancja wewnętrzna tym ...

DarekPu napisał:


to co napiszę to uwaga do obliczeń (bardziej dokładniejsze modelowanie układu).
Rozumiem że zakładasz że AKU + alternator daje Ci zawsze 12V nawet jak prąd wzrasta (w sumie to upraszcza obliczenia).
Natomiast ja przy wyliczeniu prądu pobieranego przez wyciągarkę uwzględniłem spadek napięcia na kablu

przy 35mm2
2m -> 431A -> 0,42V -> 3,50% z 12V
4m -> 449A -> 0,87V -> 7,27% z 12V

przy 25mm2
2m -> 398A -> 0,54V -> 4,52% z 12V
4m -> 383A -> 1,04V -> 8,69% z 12V

to takie małe doprecyzowanie

Jeżeli dobrze rozumiem z punktu widzenia strat mocy/prądu nie ma sensu montować hebla w kabinie.

Co sądzicie o kablach 50mm dostępne od 17PLN ?

Właśnie doszliśmy do wniosku że jest sens montowania hebla w kabinie. Tak jak na zdjęciach wcześniej jest to najbliżej i najbezpieczniej i w w miarę wygodnie jak to możliwe.

Ja dziś kupiłem kabel "elektryczny" 35mm2 za 14zł brutto w hurtowni elektrycznej (kable od spawarek są w gumie)

Do tego
oczka ok 2zł
i zaprasowanie po 2zł
plus peszel 2zł/m
plus koszulki termokurczliwe
2 szt za 2zł
(dzień po 2 zł)

Przydało by się wiertło stożkowe (hebel ma 22mmm). Ktoś kiedyś napisał że chcieli za montaż wyciągarki chcieli 1000zł - trochę trzeba wydać, porzeźbić i się nalatać.

Inne rzeczy:
Malowanie proszkowe blaszki zderzaka (Up) i śrubek
Blaszka na przekaźniki
Przeróbka poprzeczki pod grilem
Wycinka grila
Wycinka blachy pod grilem
Przymocowanie gniazda sterowania
Oświetlenie
Tablica rejestracyjna
Hebel
Kable
i inne narzędzia, silikony, wiertła, nity, antykorozja, vat, zus, bhp, amortyzacja itp.

a najgorsze że wszystkiego nie kupisz i nie zrobisz w jednym miejscu

.......

Jaki polecicie kupić hebel chcę taki na kluczyk np taki allegro.pl/hebel-pradowy-awaryjny-wylacznik-pradu-rygiel-4x4-i4655204872.html lub atm4x4.pl/product.php?id_product=406 .Ten z atm słabszy ale ile prawdy jest w tym co podają sprzedawcy w opisie to pewnie trzeba dzielić przed dwa

Jest możliwość zamontowania dwóch hebli jeden przy windzie a drugi w kabinie ?

Ja mam taki zamontowany w kabinie allegro.pl/hebel-pradowy-awaryjny-wylacznik-pradu-rygiel-sorl-i4612164497.html

Do tej pory dział. Co do tych które wkleiłeś, to znajomy już dwa wymienił. Powodem zawsze był brak połączenia.

A heble mogą być dwa, kwestia wpięcia w obwód.


p.s. Jakby co mam przewody w dobrej cenie 50mm2

Kwiatek napisał:


Masz na myśli ten na kluczyk Dragona że wadliwy ? Mi Michał z MP będzie montował zderzak z winda i heblem. Kable i inne pierdółki mają na miejscu więc luz

michal.p napisał:


Jako "elektryk" zastanawiałem się kiedyś, czy zamiast hebla nie lepiej byłoby zastosować przekaźnik (np. 500A) sterowany wyłącznikiem bezpieczeństwa typu grzybek? Ja na razie dostrzegam same zalety:
1. Przekaźnik montujesz blisko aku (małe straty mocy) a sterowanie możesz mieć w kabinie na cienkich kabelkach (bo sterujesz tylko cewką przekaźnika).
2. Krótki obwód wysokiego prądu poza zaletami pkt 1. jest też bardziej niezawodny (mniejsza ilość złącz)
3. Można wpiąć w obwód cewki kilka wyłączników i tak wyłączyć windę można by było z kabiny i gdzieś z okolicy samej wyciągarki (grill, zderzak, maska itp.)

Stosowanie dwóch oddzielnych hebli (wspomniane wcześniej) oznacza wydłużenie obwodu wysokoprądowego, czyli straty mocy. Do tego dochodzą kolejne połączenia (złącza hebli) oraz zakuwanie kolejnych oczek - zwiększa się ilość elementów wprowadzających opór lub generujących ciepło. Pojawia się konieczność ciągnięcia grubych kabli, które wymagają solidnego zabezpieczenia przeciwzwarciowego. Dodatkowo, co wg mnie jest dość istotne - wydłużamy odcinek niezabezpieczony czyli pomiędzy heblem a aku. Pojawienie się zwarcia na takim odcinku to praktycznie pewny pożar maszyny.

Co Wy na to?

Poka taki rozłącznik 500A z możliwością dopięcia wyzwalacza, oczywiście wsio IP67 to pogdybamy

misha napisał:


Ja jako elektryk też tak mam.

Do tego rozwiązania przekonała mnie przede wszystkim wizja ciągnięcia długiego kabla wprost z akumulatora bez żadnego zabezpieczenia przez pół samochodu.

MałaGosia napisał:


A nie lepiej zrobić hebel przy aku? Po co ciągnąć grube kable do środka? Spadki napięcia, temperatura...

lenny napisał:


Heble na kluczyk to lipa (wiem bo miałem) przy częstszym używaniu windy szybko się topią (poprostu nie wytrzymują prądu jaki potrzebuje winda) teraz mam założony taki najprostszy i najmocniejszy jaki dostałem w sklepie rolniczym i mam problem z głowy.

dokładnie, bierz od Liaza

borodziej napisał:
No właśnie to rozwiązanie eliminuje ten problem, bo do kabiny idzie tylko niskoprądowe sterowanie przekaźnikiem. A hebel przy aku jest gówno wart jak siedzisz w środku auta i akurat zacięło się sterowanie wyciągarką 1m od drzewa.. Przekaźnikom zdarza się "zespawanie" styków w pozycji włączony. A przy produktach chińskich ryzyko jest zapewne większe...

Sanol napisał:
Chociażby zamontować w roli "hebla" identyczny stycznik jak jest w wyciągarce...

misha napisał:


Jak jesteś sam i sterowanie wyciągarki masz we wnętrzu to się zgodzę, ale i tak wolę nie ciągnąć grubych kabli do środka.

Chociażby zamontować w roli "hebla" identyczny stycznik jak jest w wyciągarce...


Taka wlasnie opcję mam u siebie.

misha napisał:



no a nie wyklucza się to jedno z drugim

Sanol napisał:


Taka awaria obu przekaźników w jednym momencie to dość mało prawdopodobny scenariusz...