landklinika.pl

Witam,

w związku z tym, że światła w Disco są dobre w sumie ale lepsze jest jednak wrogiem dobrego istnieje chęć dołożenia reflektorów dalekosiężnych z przodu Disco.

Z tego co widziałem w innych autach najczęsciej są one podłączane pod instalacje świateł przeciwmgielnych i "palone" z guzika od "halogenów".

Nasz Landek halogenów nie ma, guzika nie ma ale... po otwarciu maski widać przy kostach od reflektorów, które są podłączone do reflektorów, dodatkowe wolne kostki.

Czytałem, że w sumie to instalacje, wiązka we wszystkich wersjach jest taka sama a róznice wynikaja z tego, że odbiornik jest podłaczony lub nie.

I teraz pytanie. Czy mimo, ze nie ma świateł halogenowych to te wolne kostki mogą być złączką pod nie właśnie a do deski rozdzielczej w okolice liczników jest doprowadzony kabelek, pod który wystarczy podłaczyc pstryczek i zainstalować go w miejsce aktualnej zaślepki?

Przycisk jakbyś miał mieć, będziesz miał przy zegarku... Wyciągnij huncwota i zobacz czy nie lata Ci tam wolna wtyczka. Jak będziesz miał to masz też całą instalacje i wystarczy, że tam wepniesz sobie przycisk, bo halogeny nie idą przez żaden komputer ani nic Ewentualnie popatrz jeszcze na bezpieczniki bo nie pamiętam czy czasem nie miały osobnego bezpiecznika, a nie mam przy sobie rozpiski

chojny napisał:


Ne, ne. Pod przeciwmgielne jak jest wiązka to najlepiej przeciwmgielne. Na zderzak, bo nisko. Dalekosiężne zwykle na dachu bo wysoko, albo obok przeciwmgielnych. Disko jeździsz wolno więc "szpile" są mniej przydatne niż dobre oświetlenie tuż przed autem.

Laskaaaaaaa napisał:


Dzięki wielkie, pogrzebie, poszukam




Miłosz rzeźnik napisał:


Ok, będą więc doświetlajace przód przed autem


PS Tak... jeżdżę Disco wolno ale kiedys będę jeździł szybko

Ja w Defie i Disco robiłem całkowicie nową instalację do świateł przeciwmgielnych i dalekosiężnych. Z oddzielnym włącznikiem, przekaźnikiem i bezpiecznikiem.
Mom zdaniem tak jest pewniej i bezpieczniej.



Przełącznik tego typu, jego mocowanie ma średnicę 12 mm. Idealnie można go zamocować na zaślepce przełączników, tych obok zegarka, w miejscu na popielniczkę. Bądź na desce rozdzielczej.

Wtrącę się odrobinkę i proszę fachowców o wyprostowanie jeśli popełniam błąd logiczny w myśleniu. Jestem przed montowaniem reflektorów dodatkowych.

Nie skorzystam z instalacji gotowej tylko poprowadzę sobie nowe kabelki. Cztery reflektory pod bagażnikiem. Wesem okrągłe, dwa dalekie i dwa przeciwmgielne ( nie dlatego żeby robiły we mgle, bo wtedy powinny być jak najniżej tylko żeby dawały światło szerzej po bokach). Chcę je podłączyć 2dalekie+2szerokie na dwóch odrębnych klawiszach. Wyłączniki typowe w desce rozdzielczej. Każdy z reflektorów na swoim przekażniku ( przekażnik 541 5cio pinowy), bezpieczniki w dodatkowej skrzynce w komorze silnika i kable prosto pod akumulator. Reflektorki chcę zamontować tak żeby można było całość ( 4 szt na jednej belce ) zdjąć i wypiąć wewnątrz auta jeśli będę robić długą trasę, a nie będę ich potrzebować.

To tyle. Czy każdy reflektor potrzebuje oddzielnego przekażnika czy mogą być podpięte dwie sztuki pod jeden przekażnik?

Wystarczy przekaźnik 30A lub 40A na dwa reflaktory.

Popieram Marysię, wystarczy jeden na dwa reflektory.

Jeśli chodzi o włączniki świateł dalekosiężnych to wykorzystałem standardowe włączniki od świateł przeciwmgielnych ( AMR3751 ). Jako że nie mam tempomatu to wsadziłem je w ramkę przy zegarach. Dużym plusem jest podświetlenie ikonki i oznaczenie włączenia na pomarańczowo oraz to że są blisko kierownicy.

Ja bym osobiście dodatkowym przełącznikiem przypinał cewkę przekaźnika pod obwód świateł długich - dzięki temu po załączeniu pstryczka halogeny działają razem z długimi. Ale ja tam skodą jeżdżę, więc się nie znam

misha napisał:


Chcę rozdzielić dalekosiężne od przeciwmgielnych. Nie zawsze jest konieczność robienia takiej ilości światła.

fandango napisał:


to robisz pstryczek dwupozycyjny. Jednym dajesz na stałe włączone, w pozycji neutralnej masz OFF a w pozycji drugiej masz podpięcie pod sterowanie długimi...

Pozwolicie że ja dołożę swoje czy grosze, coby nie było że nie wiedzieliście jak Was któś zaskoczy.
Ważne żeby sie zgadzało również z tym:

Dz.U.03.32.262
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 31 grudnia 2002 r.
w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia
(Dz. U. z dnia 26 lutego 2003 r.)


Na podstawie art. 66 ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98, poz. 602, z późn. zm.2)) zarządza się, co następuje:
....................

Rozdział 3

Światła
.......................

oraz


ZAŁĄCZNIK Nr 6

WARUNKI SZCZEGÓŁOWE DOTYCZĄCE ŚWIATEŁ ZEWNĘTRZNYCH POJAZDU SAMOCHODOWEGO I PRZYCZEPY


koniec cytatu

Przepraszam, być może powiniem odpocząć
Pozdrawiam.

Łeee tam...

Moje discu miało 2 lampy na ryju, 4 na dachu do przodu, dwie na boki i dwie do tylca - zanim się nie rozpadło , przeglądy przechodziło, jeździło i u nas i poza granicami...

Żadne auto 4x4 wyposażone w dodatkowe oświetlenie nie zgadza się z tymi załącznikami...
Już nie mówiąc o ciągnikach siodłowych z naczepami mknącymi na wschód

Клоун napisał:


I z tym się zgadzam w zupełności,
a w praktyce warto je mieć wszędzie, bo czasem chłopcy z czapeczkami, w płaskaczach z "zenonami" proszą się o doświetlenie drogi, i jak tu nie pomóc bliźniemu

Tomasz, masz rację z tym Dziennikiem Ustaw. Głupio byłoby stać na drodze i reklamówkami zasłaniać halogeny. Na drogach publicznych reflektory dodatkowe mają być zasłonięte osłonami uniemożliwiającymi oświetlanie drogi. To wiemy. I zgoda. Zatem trzeba uszyć cztery okrągłe kondoniki na reflektory i jak jedziemy przez Warszawę ( bo tam nie lubią aut z blachami ze Śląska) zasłaniamy. żarcik taki z tym nielubieniem.

Natomiast jeśli chodzi o te klawisze do załączania to wolę mieć dwa. Jeden na dalekosiężne i jeden na przeciwmgielne. To kwestia wygody i przyzwyczajenia. I myślę, że tak zrobię. Wyłącznik to rzecz mechaniczna i jak go zgodnie z prawem Murphiego diabli wezmą to zawsze pozostanie druga para świateł.

Клоун napisał:


To sformułowanie jest zdecydowanie nieprawdziwe. I nie chodzi mi jedynie o tzw. auta specjalne. Trzeba jedynie czytać ze zrozumieniem

Światła drogowe możesz zdublować wg. ustawy. Przeciwmgielne jedna para też jest legal. Z resztątrzeba kombinować, czyli w praktyce "zasłonki" ale to jest interpretacja przepisu, choć ogólnie przyjęta.

Nie wiem tylko czy jest jakiś przepis co do wysokości montowania przeciwmgielnych czy jest to tylko sprawa skuteczności. Halogeny przeciwmgielne wysoko nad jezdnią nie mają sensu. A stacje diagnostyczne nie mają wytycznych ani przepisu co do ustawienia takowych świateł. Mogą jedynie doradzić żeby nie oświetlały szczytów drzew.

W moim przypadku zamierzam wykorzystywać dodatkowe światła jedynie poza asfaltem.

fandango napisał:



CZYTAJ ZAŁĄCZNIK NR 6

Miłosz rzeźnik napisał:


Kiedys podczas kontroli, kiedy miałem elektrownie na masce policjant powiedział, że nie moge używac na drogach publicznych ale jeżeli jest zamontowane to musi być sprawne.

Nie wiem czy to tylko jego prywatna interpretacja czy stan faktyczny.