landklinika.pl

Trzyma się jeszcze ale to już ewidentna końcówka - kto z Państwa już kleił podsufitkę?
Czym? Jak? i w ogóle interesują mnie Wasze doświadczenia w tym temacie.

najpierw usuń usterke dlaczego sie odkleił a u mnie ciekły obydwa szyberdachya kleic to nie warto ponieważ napewno ci sie gąbka juz pokruszyłaja dałem do tapicera koszt dwie stówki z jego materiałem mój demontarz i montarz wygląda pika belo

Nawet nie przyszło mi do głowy żeby jechać z tym do tapicera - dziękuję
Rozumiem że Twoja nowa w sensie podsufitka jest szmaciana.
Aha! czy demontaż starej tapicery przed robotą to zrycie wszystkiego do gołej blachy?
Jestem w tej dobrej/niedobrej sytuacji że nie mam ani jednego szyberdachu, więc jaka dokładnie jest przyczyna nie wiem - natomiast z kim nie rozmawiam każdy się skarży że odpada, jak na razie u nikogo z takim rozmachem jak u mnie...

No już miałem doczynienia z podsufitką która z rozmachem odpadała - została na chama podszyta nicią w koło i teraz się trzyma - opcja budżetowa.

Demontaż wiąże się z gołą blachą nad głową, ale nie ma innego wyjścia. Uważaj przy wyciąganiu żeby jej nie połamać. Warto w tym celu drugą osobę poprosić.

witam ja swoj baldachim (podsufitke) potraktowałem najmniejszymi zszywkami do papieru i klejem "s.o.s" tj. bierzemy zszywke nakładamy na niego odrobine kleju i wciskamu w podsufitke szałowo to nie wyglada... ale trzyma sie juz od czerwca 2009 :)koszt ok 5pln Mozna tez kupic klej w spreyu do materiału i skór ,zerwac cały materiał z potsufitki zetrzec lekko skruszała gombke i na całosci przykleić skaj w kolorze reszty tapicerki koszt skaju i kleju jakies 60 zł (podpatrzyłem jak brat zrobił w RRC)

** Ten wątek dotyczy dyskusji o artykule: Nowa podsufitka **

na czarno.... niezły dizajn.... podoba mi się.
też mnie to chyba czeka... nad pasażerem juz mam zwisy...

czad! swojego potwora wyprowadzam na absolutnie czarnego (przyciemnione szyby, czarne pokrowce itd) ale nie pomyślałem o czarnej podsufitce

no piękna ta podsufitka !!! jestem pod wrażeniem

no to mam przerąbane... teraz już się nie wymigam.

Super !dobra robota !tylko ciekawi mnie jaki czas wytrzyma to wszystko Bo w mojej D2 z2002r też zaczyna odłazić więc podjołem walke i jak narazie jest 1:0 dla podsufitki [Klej to 3M kontaktowy w spreyu]

Artysta nam się trafił.Extra

to sobie w błękicie pierdyknę

ładnie, baardzo

ps
rozumiem, że to ta alkantara

ps2
a jako pracownik app, klej będę miała taniej

Klej jaki zastosowałem jest bardzo dobry, kilkukrotnie gęstszy od zwykłego butapernu.

wyszło naprawde elegancko. szacun

Piękna sprawa. Ja dałem wóz do czyszczenia (żonkę do ślubu wiozłem hehe) i owszem jest czysta, ale wszystko zaczęło mi odłazić:((( i w disco powoli zaczynam się czuć jak w namiocie... Pytanko jedno: Czym najlepiej zrobić dziury na śruby i mocowania w oklejonej już podsufitce, żeby za bardzo nie zniszczyć cuda? Pozdro!

czarna wygląda super!!!, chyba natchnąłeś ludzi do pracy

robota faktycznie zacna!
jedna tylko rado-uwaga dla kolejnych tapicerów:)

Większość materiałów tapicerskich jest bardzo elastyczna i rozciągliwa.Podsufitka ma 157 cm a materiał 140 i zapewne jest szansa naciągnąć go na tyle by nie było łączeń.
warto zaopatrzyć się przed robotą w jakieś duże igły by przyszpilić materiał do podsufitki. Wykonać pierwsze obicie na sucho tzn ponaciągać materiał, przymocować szpilami i pozostawić na dwa dni(nie obcinamy naddatków). w tym czasie materiał powinien "zapamiętać" nowy kształt.
po tych dwóch lub nawet trzech dniach możemy kleić nasz materiał. Odpinamy materiał ale nie w całości! jedną krawędź zostawiamy przypiętą w zależności od której będzie nam się wygodniej naciągało. Tym sposobem możemy klej położyć na całej podsufitce i nie męczyć się z klejeniem na raty.

Powodzenia i cierpliwości:)

Najlepiej naciąć nożykiem. jeśli pod śrubę to wystarczy jedno proste nacięcie. Można również zrobić lutownicą bo jednocześnie zabezpieczy dziurę przed strzępieniem się, ale lepiej wcześniej sprawdzić na jakimś odpadku w jaki sposób zachowuje się materiał po spotkaniu się z lutolą:)

Generalnie to też jest jakiś sposób ale klej jaki podałem jest na prawde super gęsty i jak się posmaruje materiał i podsufitkę to po chwili jak przeschnie wystarczy docisnąć przez kilka min. i najbardziej zagięte części nie odchodzą.